Big muffin, czyli mój pierwszy chleb bezglutenowy: gryczany z nasionami goji! yummi!

Wiele osób nie przepada za chlebem gryczanym, ze względu na jego gryczany posmak.. jest na to sposób! zamiast wody, mleko sojowe, oraz sporo różnych przypraw :)


Składniki:400g mąki gryczanej
300ml mleka sojowego
3 łyżeczki proszku do pieczenia
"od serca": czubryca, oregano, tymianek, majeranek, ostropest mielony, kminek, chilli, 0,5 łyżeczki soli, 0,5 łyżeczki ksylitolu
"mieszanka fit": nasiona goji, rodzynki, pestki słonecznika, pestki dyni

Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucamy do miski i mieszamy na jednolitą masę. Masę wylewamy do silikonowej formy, z wierzchu posypujemy kminkiem i pestkami dyni i słonecznika, pieczemy w 190 st, przez 45-50 minut. Zostawiamy do ostygnięcia i gotowe!





Najlepszy kokosowo-czekoladowy deser lodowy z ciecierzycy EVER!

 W planach miało być ciasto kokosowe, w międzyczasie zmieniła się koncepcja i wyszedł... KOKOSOWO-CZEKOLADOWY DESER LODOWY Z CIECIERZYCY! Nie wierzycie, że może być dobry? Jest zajebisty! Najlepsze lody świata :)


Składniki: 
- Biała warstwa:
Puszka mleczka kokosowego (400 ml)
Łyżeczka agar-agar
3 łyżki ksylitolu (więcej/mniej w zależności od upodobań)
Opcjonalnie: wiórki kokosowe, rodzynki, nasiona goji, wanilia etc

- Ciemna warstwa:
Puszka ciecierzycy
5 łyżek kakao (więcej/mniej w zależności od upodobań)
3 łyżki ksylitolu (więcej/mniej w zależności od upodobań)
0,5 szklanki wody

Przygotowanie: 
Mleczko kokosowe, agar-agar, ksylitol i ewentualnie inne składniki (wiórki, rodzynki itp) miksujemy na gładką masę, wlewamy do miski i wkładamy na 20 minut do lodówki, żeby zgęstniało.
Ciecierzycę opłukujemy i miksujemy na gładką masę, dosypujemy kakao, ksylitol i wodę i miksujemy aż uzyskamy jednolitą konsystencję.
Następnie wlewamy ciemną warstwę do silikonowej foremki, a na nią wlewamy warstwę białą.
Całość wkładamy do zamrażalnika na około 24 godziny.


Smacznego! :)








Wegańskie prezenty na święta

Z racji, że święta już tuż tuż, pewnie większość z Was kupno prezentów ma za sobą, ale wiem, że nie wszyscy ;) wszystkie przepisy na moim blogu są wegańskie, bezglutenowe i bez cukru, dlatego są świetnym pomysłem na prezent dla wegan, celiaków, czy cukrzyków, ale też dla każdego kto chce się zdrowo odżywiać :)




Jednak nie tylko jedzeniem żyje człowiek, lubimy mieć coś na dłużej... ;) poniżej kilka świetnych pomysłów na prezenty ze sklepu VegeZone.pl , którym ostatnio obkupiłam się od góry do dołu ;)


To co najważniejsze, to produkty w sklepie VegeZone są podzielone na kategorie:
- dla niej
- dla niego
- dla dziecka
- dla domu
- do czytania
- kosmetyki
- rękodzieło
- na prezent

Dzięki temu łatwo możemy znaleźć wymarzony prezent dla kogoś lub DLA SIEBIE :) 

Dlaczego warto wybrać VegeZone? :) 

"Stawiamy na POLSKĘ – chcemy promować rodzime firmy, wspierać lokalne rzemiosło oraz wspomagać polską gospodarkę. 
Stawiamy na LUDZI – współpracujemy z wieloma małymi, lokalnymi firmami oraz początkującymi, młodymi artystami. Promujemy firmy, które nie wykorzystują swoich pracowników, godziwie im płacą oraz zapewniają czyste, zdrowe i bezpieczne środowisko pracy.
Stawiamy na EKOLOGIĘ – oferujemy Wam szeroki wybór produktów z drewna oraz odzieży organicznej, czyli takiej, która powstaje z zastosowaniem ekologicznych metod oraz materiałów o możliwie najmniejszym wpływie na środowisko.
Stawiamy na RĘKODZIEŁO – wiele produktów tworzona jest ręcznie, dzięki czemu jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Kupując te produkty wspierasz polskie rzemiosło artystyczne oraz zapewniasz godziwą pracę swoim rodakom.

Mamy nadzieję, że zakupy w VEGEZONE sprawią Wam przynajmniej w połowie tyle radości, co nam tworzenie tej strony i kontakt ze wszystkimi wspaniałymi ludźmi, których zaprosiliśmy do współpracy. Tworzą z pasją i zaangażowaniem, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni!
Jesteśmy pewni, że każdy znajdzie u nas coś dla siebie i wspólnie pokażemy, że bycie VEGE jest fajne! ☺"

Poniżej kilka moich ulubionych produktów, które świetnie nadają się na prezent pod choinkę dla Vegan i nie-Vegan ;) 



Body 





POLECAM GORĄCO VEGEZONE.PL :)

zBLOGowani.pl

Fasolowo-bananowe brownie

Na samym początku myślałam, że się nie udało, ale potem zakochałam się w tym smaku :) Polecam każdemu! ;)


Składniki: 
400 g fasoli czerwonej (ja używałam puszkowanej)
2 banany
1/2 szklanki ksylitolu
3 łyżki oleju kokosowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wiórki kokosowe
3 łyżki karobu lub kakao
1 łyżeczka cynamonu
Opcjonalnie suszone owoce (ja nie dodałam, ale żałuję, bo świetnie by pasowały ;))

Przygotowanie: 
Fasole dokładnie myjemy i odcedzamy, miksujemy w blenderze na jednolitą masę. Następnie dodajemy banany i również miksujemy. Stopniowo dodajemy kolejne składniki i miksujemy na jednolitą masę. Masę wylewamy do silikonowych foremek i pieczemy w 190 st, bez termoobiegu, przez 30-35 minut. Zostawiamy do ostygnięcia. Możliwe, że masa nie będzie stała, dlatego po ostygnięciu wkładamy na kilka godzin - ja włożyłam na całą noc - do lodówki. Następnego dnia mamy pyszny blok czekoladowy z bananowym posmakiem! :)





zBLOGowani.pl

Bezglutenowy piernik gryczany

Z racji, że idą święta, zaczęłam eksperymentować z ciastami, które potencjalnie będę mogła skonsumować. W związku z tym powstał pomysł na piernik i brownie fasolowe (przepis później).
Piernik piekłam trzy razy, ponieważ szybko znikał z talerzy ;)



Składniki:
2 szklanki mąki gryczanej
1 szklanka mleka sojowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu
dowolne bakalie (ja miałam pod ręką tylko orzechy włoskie)
3 łyżki karobu lub kakao
1/2 szklanki ksylitolu
4 łyżki oleju kokosowego (lub innego. Ja miałam ten pod ręką)
opcjonalnie wiórki kokosowe, orzechy, suszona żurawina etc do dekoracji

Przygotowanie: 
Wszystkie składniki wrzucamy do miski i mieszamy na jednolitą masę. Masę wylewamy do silikonowej formy i pieczemy w 190 st, bez termoobiegu, przez 45-50 minut. Zostawiamy do ostygnięcia i gotowe!



Jeden jest bardzo wypasiony ;)





zBLOGowani.pl

Wytrawne muffinki z gazpacho

Ostatnio często po wytrawności lecę ;) tym razem ponownie wytrawne muffiny z gazpacho! Świetnie smakują z hummusem ;) 




Składniki: 
350 g mąki gryczanej
100 g mąki jaglanej 
300 ml mleka sojowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
8 sporych łyżek gazpacho
szklanka płatków gryczanych
szklanka pestek słonecznika
Pół szklanki czubrycy czerwonej bez glutaminianiu sodu 
3 łyżki ostropestu mielonego
3 łyżki nasion chia
Kminek (od serca jako składnik, oraz jako posypka ;))

Przygotowanie: 
Wszystkie składniki wrzucamy do miski i mieszamy na jednolitą masę. Masę wylewamy do silikonowych foremek i pieczemy w 180 st, włączając termoobieg, przez 25-30 minut. Zostawiamy do ostygnięcia i gotowe! 


Bałagan podczas robienia ;)




Z hummusem i suszonymi jabłkami :) pycha!